„Czwarty Wymiar” | 08.2019
Na Wschodzie uważa się, że życie jest nieustającym procesem wymiany energii pomiędzy człowiekiem, naturą i kosmosem. Nie miano więc wątpliwości, że dobry kontakt z przyrodą oraz siłami natury, czyli żywiołami (ziemia, woda, ogień, powietrze i przestrzeń) jest niewyczerpalnym źródłem energii życiowej, którą organizm w sposób naturalny pobiera z wielu poziomów fizycznych i niefizycznych, jak również tych subtelnych, duchowych. W medycynie tybetańskiej przyjmuje się, że z siłami (energiami) pięciu elementów występujących w przyrodzie koresponduje pięć podstawowych typów witalnej energii – czyli prany krążącej w ciele człowieka.
Zgodnie z doktryną pięciu elementów żywioły i ich energie mają również właściwości uzdrawiające. Ich unikalne energie-wibracje, zawierające wzór zdrowia, przywracają równowagę energetyczną nie tylko w całym ekosystemie, ale również w zaburzonych miejscach ciała człowieka, krążąc w kanałach energetycznych, czakrach i aurze.
Zdrowie i choroba
Według tych dalekowschodnich założeń zdrowie człowieka jest uwarunkowane zarówno właściwą cyrkulacją prany, jak i równowagą energetyczną pięciu elementów w ciele. Zaburzenia występują wtedy, gdy jakiegoś elementu brakuje lub któregoś jest za dużo lub kiedy zachwiane są proporcje.
Najogólniej można powiedzieć, że w medycynie naturalnej i energetycznej oraz bioenergoterapii za podstawową przyczynę wszelkich chorób uznaje się zakłócenia w przepływie energii witalnej, a szczególnie w obniżeniu jej poziomu w organizmie jako całości. Znacząca utrata tej energii może spowodować poważne konsekwencje dla zdrowia, czyli przekształcenie energii ożywionej w nieożywioną, czyli martwą.
Uważa się, że kiedy poziom energii życiowej (witalnej) obniża się, automatycznie wpływa to na obniżenie wibracji ciała fizycznego jako całości, czyli jego poszczególnych komórek, tkanek oraz pozostałych narządów.
Gdy z kolei poziom wibracji podnosi się, następuje proces odwrotny, wzmacnia się system odpornościowy, psychiczny, przyspiesza metabolizm wraca zdrowie.
Pozytywne wibracje, jak i te destrukcyjne czy chorobowe, mają odzwierciedlenie w aurze człowieka.
Na przykład w niekorzystnych sytuacjach barwy witalnej energii stają się mętne, a nawet szare, zanieczyszczone obcymi odcieniami, często blade, czasami zgniłozielone lub matowe. Kiedy tak się dzieje, czujemy się zmęczeni, niezdolni do większego wysiłku, psychicznie i emocjonalnie rozstrojeni. Takie sytuacje mocno osłabiają i zaburzają głównie czakrę podstawy, która jest jednym z najważniejszych dla człowieka ośrodków, gdzie koncentruje się energia witalna. Wtedy najczęściej powracają stare dolegliwości, ponieważ czakra podstawy jest mocno osłabiona.
Z kolei można wyraźnie zaobserwować, że za sprawą harmonijnych i życzliwych stosunków panujących w danej społeczności, w pracy czy układach rodzinnych, następuje znaczący wzrost energii witalnej uwidaczniający się w obszarze aury astralnej.
Zatem to energia witalna utrzymuje głównie ciało w zdrowiu i dobrym samopoczuciu, a wszelkie choroby i inne dolegliwości są na ogół spowodowane jej wyczerpaniem.
Czym jest leczenie?
Leczenie w głównej mierze sprowadza się do zwiększenia dopływu energii witalnej w taki sposób, jak robią to np. doświadczeni bioenergoterapeuci, dostarczając ją do potrzebujących miejsc lub całego organizmu. Jednak zwiększenie dopływu energii witalnej z wyższych poziomów energetycznych nie odbywa się w sposób automatyczny. Pozytywny efekt tego typu terapii energetycznej odbywa się poprzez świadomą i silną intencję uzdrowiciela lub bioenergoterapeuty. Chodzi o to, by nadać energii określony charakter i właściwości lecznicze, a to może zrobić tylko dobrze wyszkolony terapeuta. Wielu bioenergoterapeutów nastawionych wyłącznie, jak to dawniej bywało, na „dawanie energii”, może przeenergetyzować i bardziej zaszkodzić, niż pomóc. W tym zawodzie odpowiednie przeszkolenie i profesjonalne działanie jest nieodzowne.
Oddziaływanie bioenergoterapeutyczne to również bardzo skuteczna pomoc w uruchomieniu zdolności samoobronnych lub samonaprawczych, które przecież posiada każdy organizm. Taki oczyszczająco-wzmacniający energetyczny zabieg np. raz na parę miesięcy, jest doskonałym narzędziem w profilaktyce prozdrowotnej.
Zasada jedności organizmu i środowiska
Innym bardzo ważnym założeniem wyżej wspomnianych dalekowschodnich systemów filozoficzno-medycznych jest zasada jedności organizmu. Uważa się, że ludzki organizm nie jest prostą sumą jego części, lecz wielopoziomową całością, której poszczególne elementy (ciało, energia, umysł, świadomość) powiązane są wzajemnie i współpracują ze sobą dzięki istnieniu, między innymi, wspólnych energetycznych systemów regulacji (kanały energetyczne, czakry, ciała subtelne), a prawidłowa i niezakłócona praca tych systemów jest warunkiem zachowania dobrego zdrowia, a także rozwoju życia.
Równie ważnym założeniem jest zasada jedności organizmu i środowiska, w jakim żyje człowiek. Ta jedność organizmu ze światem przyrody i żywiołami oraz wymiana energii utrzymywane są poprzez system energetyczny człowieka oraz inne fizyczne systemy regulacji. Podkreśla się, że poważny wpływ na zdrowie mają też odżywianie, tryb życia, praca, dobry sen, pory roku i warunki klimatyczne, a nawet zewnętrzne rytmy kosmiczne i związane z nimi biorytmy. Dzieje się tak dlatego, ponieważ natura związana jest z makrokosmosem, człowiek zaś mikrokosmosem, a prawa te są dla nich identyczne. Zasady te już od dłuższego czasu propagowane są w świecie zachodnim, ruchach ekologicznych i nowoczesnej medycynie.
Jedność organizmu ludzkiego z przyrodą i kosmosem oraz postrzeganie świata, człowieka i życia w kategoriach energii, staje się powoli czymś naturalnym i niebudzącym tak wielu wątpliwości, nawet wśród pewnej grupy naukowców i lekarzy.
W uzdrawianiu jednym z ważniejszych zagadnień jest rola odpowiedzialności. Kto jest odpowiedzialny za zdrowie? Jaka jest rola uzdrowiciela czy bioenergoterapeuty, a jaka samego chorego?
Ogólnie przyjęło się, że uzdrowiciel stwierdza zaburzenie energetyczne np. związane z chorobą (wielopoziomowa diagnoza energetyczna) i stara się oczyścić zaburzone energetycznie miejsca. Następnie, w razie potrzeby, wzmocnić je energetycznie oraz przywrócić równowagę energetyczną w ciele fizycznym i ciałach subtelnych. I w zasadzie do tego sprowadza się rola uzdrowiciela.
Dalszy ciąg zależy bardzo często od samego chorego, ponieważ to jego system immunologiczny musi zwalczyć chorobę. Tak więc współdziałanie z uzdrowicielem lub bioterapeutą jest bardzo wskazane. W wielu przypadkach nie mogą oni nic zdziałać, jeżeli zainteresowany sam nie weźmie odpowiedzialności za dobry stan swojego zdrowia.